Nie ma wstecznego, ale ma wi-fi i chipy w oponach - McLaren Artura
Producenci samochodów cały czas mają pod górkę. Coraz to ostrzejsze normy emisji spalin sprawiają, że ciężko jest produkować duże mocne silniki. W konsekwencji motoryzacja zaczyna się elektryfikować, czego przykładem jest najnowszy McLaren Artura.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia