Pakowanie rowerów na dach to koszmar. Platforma, którą montuje się na haku, jest znacznie bardziej praktyczna i wygodna. I wbrew pozorom takie platformy, choć wymyślone i sprzedawane od kilku lat, też się zmieniają. Na dowód bagażnik Thule VeloCompact 926, na którym da się przewieźć 4 rowery (3 wchodzą normalnie, a ten ostatni z użyciem specjalnego uchwytu-adaptera). Zakładanie platformy, która jednak trochę waży, było trudne. Trzeba było ją nałożyć na hak, a później wypoziomować i zabezpieczyć uchwytem. Nowy mechanizm sam się stabilizuje i umożliwia użytkownikowi puszczenie bagażnika od razu po umieszczeniu go na kuli haka. Na platformę wejdą rowery z dużymi kołami (regulowane uchwyty), nie blokuje też wygodnego dostępu do bagażnika auta – bagażnik na rower odchyla się (dzięki mechanizmowi sterowanemu pedałem). Do tego kwestia przechowywania. Łatwo się składa i mieści do większości bagażników. No i jeszcze jedna kwestia: bezpieczeństwo. Bagażnik pomyślnie przeszedł crash-test, zatwierdzony przez TÜV oraz EuroBE.