Podczas jazdy w deszczu, szczególnie podczas gwałtownej letniej burzy, najważniejszą zasadą jest ograniczenie prędkości. Stojąca woda wydłuża drogę hamowania, a drobinki wody wzbijające się spod kół innych aut oraz krople deszczu w znacznym stopniu ograniczają widoczność. Zwolnij więc przynajmniej w chwili gdy deszcz pada najintensywniej.
Unikaj przejeżdżania przez kałuże. Woda może kryć dziurę lub inną przeszkodę, która uszkodzi samochód. Jeżeli nie możesz ominąć kałuży-zwolnij.
Gdy opony nie nadążają z odprowadzaniem wody możemy spotkać się ze zjawiskiem aquaplaningu. Ryzyko jego wystąpienia znacznie wzrasta gdy mamy łyse opony. Pomiędzy oponą a asfaltem tworzy się wtedy poduszka wodna, która powoduje brak kontaktu opony z asfaltem. Tracimy wtedy kontrolę nad samochodem. Co wtedy zrobić?
Przede wszystkim unikaj gwałtownych manewrów (skręcania i hamowania). Wciśnij sprzęgło i czekaj aż auto odzyska przyczepność.
Uważaj również po długim okresie suszy, gdy na drogę spadną pierwsze krople. Pył, który leży na drodze w połączeniu z wodą staje się bardzo śliski. Gdy intensywniej popada szybko spływa z drogi.
Pamiętaj o sprawnych wycieraczkach. Przeciętnie pióra powinieneś wymieniać raz w roku. Niesprawne nie czyszczą szyby a rozmazują po niej wodę i zabrudzenia.
Najlepszym sposobem na parujące szyby jest włączona klimatyzacja. Wiele osób zapomina, że nie tylko chłodzi ona wnętrze, ale również osusza powietrze. W samochodach bez klimatyzacji skieruj nawiew na szybę i delikatnie uchyl szyby, żeby zwiększyć cyrkulację powietrza.