Marek Krześniak, reporter Playboya, wybrał się do Monte Carlo. Ogląda Grand Prix Formuły 1, a przy okazji wysłał nam sporo fajnych zdjęć. Chyba nie wymagają komentarza? Na niedzielne popieszczenie galeria ze zdjęciami Marka - playboya na wygnaniu. Oto część pierwsza! Kto rozpozna maszyny z ulicy pięknego księstwa? Wpisujcie swoje typy!