Singiel spod znaku trzech kamertonów naprawdę mnie zaskoczył. Jest to pełnowartościowy i
pełnowymiarowy motocykl. Myśląc o 125'kach moim pierwszym skojarzeniem są polsko-chińskie motorowery przy których ma się wrażenie że mocniejsze kichnięcie zerwie plastiki, a silniki z wyglądu przypominają tanie kosiarki. Testowana Yamaha w niczym nie jest do nich podobna. Motocykl jest solidnie wykonany, a użyte materiały pochodzą z najwyższej półki. Konstrukcja jest ładna i masywna, a piec zgrabnie w nią wkomponowany. Na pierwszy rzut oka można ją wziąć za 250. Mam ponad 190 cm wzrostu i solidną "oponkę" a bez problemu usadowiłem się za jej sterami. Wydaje mi się że jeźdźcy ze wzrostem poniżej 170 cm mogą się zdziwić próbując postawić obie stopy na ziemi. Podczas jazdy ułożenie ciała jest typowe dla street'ów, lekko nachylone podnóżki pomagają trzymać kolana przy baku, a plecy są wyprostowane.
Cyfrowy zestaw wskaźników jest czytelny i przypadł mi do gustu. W motocyklu tej pojemności nie spodziewałem się znaleźć komputer pokładowy pokazujący momentowe i średnie spalanie, średnią prędkość i czas przejazdu. Właściwie nie spodziewałem się go znaleźć w ogóle. Tak samo jak umiejscowionego nad obrotomierzem shiftlight.
Za komfort podróżowania odpowiada widelec typu "up side down" z goleniami o średnicy 41 mm, a z tyłu pojedynczy amortyzator z regulacją napięcia wstępnego sprężyny. Zawieszenie pracuje poprawnie jest dość twarde, ale nie męczy. Yamaha hamuję pojedyncza tarcza i z przodu i z tyłu. Hamulce są mocne i operowanie nimi nie wymaga użycia siły. Testowany egzemplarz wyposażony był w system ABS którego działanie oceniam na 5+. Jego praca jest gładka a reakcja natychmiastowa. Radzi sobie zarówno na polerowanym betonie jak i mokrym asfalcie.
Jednostka napędowa to czterozaworowy, czterosuwowy, chłodzony cieczą, singiel o pojemności 124,7 cm3. Generuje on moc 15KM(11kW) przy 9000 obr./min oraz 12,4 Nm przy 8000 obr./min.. Są to wartości które wystarczają aby osiągnąć prędkość maksymalną w granicach 120 km/h i pozwalają prowadzić ten motocykl kierowcom posiadającym uprawnienia kat. B od co najmniej trzech lat. Praca silnika i skrzyni biegów jest przyjemna, zestaw ten dzielnie znosi nawet duże obciążenia oraz zaskakuje elastycznością. Jeżeli przyszłych nabywców, tak jak mnie, irytować będzie dźwięk dochodzący z wydechu mogą oni u producenta zmówić wersję wyposażoną w wydech Akrapovic'a.
W ruchu miejskim MT 125 dostarcza wiele frajdy. Silnik pozwala na szybki start (przynajmniej do 50 km/h), zadowalając się przy tym mniej więcej 2,5 litrami paliwa na 100 km. Mocne hamulce zatrzymują motocykl w miejscu, a ABS pozwala wykorzystywać ich moc bez obawy o uślizg któregoś z kół. Yamaha jest wąska, węższa niż ja w ramionach. Połączenie tego z masą 140 kg powoduje że śmiało można się przeciskać przez najcięższe korki. Tydzień spędzony w jej siodle był miłą przygodą. Dla kogo jest MT 125? Poleciłbym ją każdemu kto ma dość korków, nie ma zamiaru podróżować po za miasto, a skutery go nie kręcą. No i musi mieć wolne trochę ponad 19 000 zł (i ponad 20 000 w wersji z ABS). I oto dotarliśmy do jedynej poważnej wady Yamahy. Dokładając ok. 5 tysięcy zł możemy kupić MT 07 i kurs na prawo jazdy kategorii A.
SILNIK | 124.7 cm3 pój. , jednocylindrowy, chłodzony cieczą, 4-zaworowy, 4-suwowy, SOHC, |
MOC | 11kW (15KM) @9000 rpm |
MOMENT | 12,4 Nm @8000 |
SKRZYNIA | 6 biegowa |
ŚR. SPALANIE DEKLAROWANE | bd. |
ŚR. SPALANIE OSIĄGNIĘTE | 2,5 L/100 km |
WYMIARY | dł. 1955 / szer. 740 / wys. 1040/ wys. siodła 810 mm |
MASA | 138 kg / 140 kg z ABS |
POJEMNOŚĆ BAGAŻNIKA | - |
0-100 km/h | b.d. |
PRĘDKOŚĆ MAX | b.d. |
CENA MINIMALNA | 19 200 pln |
CENA TESTOWANEGO MODELU | 22 000 pln |