Na starcie prologu pojawiło się aż 200 kierowców. Ponad 60 z nich startowało w klasie samochodów. Najszybszy na krótkiej próbie był Yazeed al-Rajhi w Toyocie Hilux, który o 1,4 sekundy pokonał Orlando Terranowę w Mini. 3 był Nasser al-Attiyah, który przed tą runda przesiadł się z Mini do buggy HRX Ford.
Najlepszy z Polaków-Martin Kaczmarski z teamu Lotto zajął 5 miejsce.
Szczęście nie dopisało pozostałym polskim załogom. Dąbrowski z Czachorem tuż po starcie musieli się zmagać z padającym deszczem i gradem.
- Wycieraczki nie nadążały ze zbieraniem padającego gradu. Do tego było bardzo ślisko i sporą część odcinka walczyliśmy jedynie by utrzymać się w trasie – powiedział na mecie Jacek Czachor.
Pecha miał również Adam Małysz
- Mieliśmy ciężki początek, bo od razu trafiła nam się awaria układu wspomagania, która w parze ze złą pogodą sprawiła, że skończyliśmy prolog na 16 miejscu.
Podczas rozegranego dzisiaj wcześnie rano OS 1 Martin Kaczmarski był 9, Małysz z Martonem 13 a Dąbrowski i Czachor 15.
W tej chwili zawodnicy są na trasie drugiego odcinka.