Słynny amerykański kierowca rajdowy, Ken Block, ponownie zasiadł za kierownicą 600-konnego Forda Fiesty i zrobił zachwycające show. Tym razem zamiast typowych asfaltowych tras Block udał się na piaszczyste tereny stanu Utah. Takie warunki pozwoliły na wykonanie nowych, jeszcze bardziej efektownych tricków, a przy okazji powiało świeżością w produkcjach Kena. Zobaczcie sami!