Znowu oni. Szeryfowie drogowi nie dają o sobie zapomnieć. Kiedy już się wydaje, że w końcu ta grupa kierowców w końcu nauczyła się jeździć, nagle pojawia się kolejne nagranie z szeryfem niestrudzenie próbującym narzucić swoją wizję świata innym. Jazda na suwak w przyszłości będzie obowiązkowa, ale na razie musimy użerać się z drogowymi baranami. Całe szczęście, że kamery są dostępne w niemal każdym telefonie, dzięki czemu każdy może nagrać blokowanie pasa ruchu. Głupotę należy piętnować.