Sytuacja z poniższego nagrania to czysty absurd. Ktoś w amerykańskim stanie Nebraska postanowił przewieźć byka autem i tak też zrobił. Do tego celu posłużył Ford Crown Victoria z policyjną przeszłością, któremu ucięto połowę dachu i przedniej szyby, a także wyposażono go w odpowiednią rampę. Co więcej, przy drodze, którą podróżował nietypowy transport, stało auto przedstawiciela prawa, prawdopodobnie z funkcjonariuszem w środku. Czy ktoś zareagował? Nie! Stany Zjednoczony to prawdziwie wolny kraj.
Zobacz też: Rozwalony Passat gnał po autostradzie z prędkością 160 km/h