Kierowcy zasiadający za "kółkiem" z alkoholem we krwi to plaga polskich dróg - do końca kwietnia bieżącego roku policja zatrzymała aż 30 185 nietrzeźwych kierowców. W minioną niedzielę do tego grona dołączył kolejny, wyjątkowo nieodpowiedzialny, mężczyzna. Tego dnia policjanci pyrzyckiej drogówki zatrzymali do kontroli Skodę, której kierowca jechał z prędkością 201 km/h. Zatrzymany swoją prędkość tłumaczył pośpiechem.
Sprawdź też: Bezpieczniej na polskich drogach
Okazało się także, że nadmierna prędkość nie była jedynym przewinieniem popełnionym przez 36-letniego mieszkańca Szczecina. Po badaniu stanu trzeźwości okazało się, że w organizmie ma on prawie 1 promil alkoholu. Warto dodać, że mężczyzna przewoził w tym stanie pasażera.
36-latek pożegnał się z prawem jazdy, a za kierowanie w stanie nietrzeźwości grożą mu 2 lata pozbawienia wolności.