Czterystutysięczny egzemplarz DS 3, który kilka tygodni temu zjechał z taśmy produkcyjnej zakładu PSA w Poissy (Francja), kilka dni temu został wydany pani Marine Laurent przez dyrektora salonu DS World Paris, Juliena Fauxa. Pani Laurent od 2011 roku była posiadaczką DS 3 Sport Chic, jednak zdecydowała się na wymianę samochodu na ten sam model, ale w wersji Performance Black Special.
Sprawdź też: Citroen E-Mehari: elektryczne buggy
Wyjątkowy egzemplarz DS 3 wyróżnia się czarnym matowym lakierem z karbonowymi elementami na listwach bocznych, zestawem grafik na bokach nadwozia, dachem w złotym kolorze oraz wnętrzem utrzymanym w sportowym stylu (m.in. kubełkowe fotele). Pod maską pojazdu zagościł turbodoładowany silnik benzynowy o mocy 208 KM.
Sprawdź też: Tak wygląda Citroen C6 przeznaczony na chiński rynek
DS 3 był pierwszym modelem marki DS wprowadzonym do sprzedaży i od tamtej chwili jest bestsellerem marki. Od wejścia na rynek auto jest oferowane z bogatą ofertą personalizacji - 85% wyprodukowanych egzemplarzy posiada dwukolorowe nadwozie. Imponująca jest także liczba serii limitowanych - ponad 20 od rynkowego debiutu modelu. Od samego początku fabryka oferowała 12 rodzajów wzorów na dach i posiada stale funkcjonującą, wydzieloną pracownię personalizacji samochodów. Warto wiedzieć, że nałożenie grafiki na dach odbywa się ręcznie i jest wykonywane przez dwóch pracowników. Cały zabieg trwa średnio 20 minut.