Ferrari robi wszystko by przypodobać się Chińczykom. W Chinach prawo podatkowe faworyzuje pojazdy z mniejszymi i bardziej ekologicznymi silnikami, co znacząco wpływa na ceny aut. Z tego powodu producenci luksusowych samochodów starają się ułatwić życie potencjalnym klientom z aktualnie najbardziej chłonnego rynku świata. Efekt końcowy jest taki, że Ferrari po raz pierwszy w swojej historii oferuje jeden model w dwóch wersjach. Szok!
Sprawdź też: Ferrari 550 Barchetta na sprzedaż
Ferrari GTC4 Lusso T zamiast wolnossącego V12 (6.3 litra) ma pod maską turbodoładowane V8 o pojemności 3.9 litra. Nowy motor, który jest wykorzystywany także w Californii T, generuje 610 KM i 760 Nm. Moc i moment obrotowy są przekazywane tylko na tylną oś zamiast na wszystkie koła, dzięki czemu trzydrzwiowe Ferrari schudło o 80 kg. GTC4 Lusso T przyspiesza do "setki" w 3,5 s, czyli tylko o 0,1 s wolniej od wersji wolnossącej.
Publiczna premier Ferrari GTC4 Lusso T odbędzie się podczas salonu samochodowego w Paryżu.