Lexus boi się chińskiej jakości

Wielu producentów otwiera swoje fabryki w Chinach - obniżenie kosztów produkcji oraz szybko rosnący rynek motoryzacyjny w Państwie Środka to wystarczające argumenty do podjęcia takich decyzji. Ale tzw. chińska jakość bywa często krytykowana...
Lexus boi się chińskiej jakości
12.05.2014
Michał Trzcionkowski

Szef Lexusa Tokuo Fukuichi ogłosił, że Lexus nie będzie produkowany w Chinach. Tym samym uciął trwające od jakiegoś czasu spekulacje na ten temat. Decyzja Fukuichiego może zaskakiwać - coraz więcej Lexusów jest kupowanych przez Chińczyków (w tej chwili to drugi po USA rynek zbytu dla tych luksusowych wozów) i naturalnym krokiem wydawałoby się zbudowanie na miejscu fabryki. Dzięki temu można byłoby ograniczyć import samochodów z Japonii, jednocześnie znacząco obniżając koszty produkcji. Powodem takiej decyzji jest obawa o spadek jakości produktów powstających w Chinach.

Jak stwierdził Fukuichi: "Lexus boi się produkcji w Chinach, ponieważ może to wpłynąć na pogorszenie jakości wykonania pojazdów, a jakość jest tym, czego klienci szukają w Lexusach". 

Gratulujemy postawy, ale Chiny się zmieniają... 

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie