Ford Ranger M-Sport: prawie jak F150 Raptor

Zabawka dla dużego chłopca
Ford Ranger M-Sport: prawie jak F150 Raptor
Ford Ranger M-Sport/fot. M-Sport
08.06.2016
Łukasz Kuźmiuk

Co się stanie, gdy do pick-up'a dorwie się firma przygotowująca auta rajdowe klasy WRC? Może powstać coś naprawdę fajnego. Na przykład Ford Ranger M-Sport.

M-Sport, Van Sport, a także polski Carlex Design - wszystkie te firmy brały udział w stworzeniu prezentowanego pick-up'a. Bazą projektu był Ford Ranger w wersji double-cab i z silnikiem wysokoprężnym 3.2 l TDCI (197 KM i 470 Nm), jednak krótko pozostał on autem seryjnym.

 

 

Już na stracie samochód zyskał nowy body-kit, poszerzenia nadkoli, osłony podwozia, LED-owe reflektory na dachu i w grillu oraz 18-calowe obręcze z terenowymi oponami. Do tego doszło zawieszenie firmy Pedders, które podwyższyło prześwit o 44 mm. Dzięki tym dodatkom zmodyfikowany Ranger zajedzie jeszcze dalej niż jego zwyczajny odpowiednik.

 

Za środek pojazdu odpowiedzialna była polska firma Carlex Desgin, która zdążyła już zdobyć międzynarodową sławę dzięki swoim niecodziennym projektom. Tym razem polscy specjaliści od wnętrz aut nieco utemperowali swoją fantazję, przez co kabina pasażerska Rangera M-Sport nie prezentuje się aż tak awangardowo. W miejsce standardowej tapicerki zastosowano jej skórzany odpowiednik ze specyficznym wzorem przeszyć i wytłoczeń.

 

Sprawdź też: Ford KA powrócił. W większym rozmiarze

Po modyfikacjach Ford Ranger M-Sport prezentuje się znacznie ciekawiej niż normalny pick-up. Niektórzy zdążyli nawet ochrzcić go mianem “baby Raptor” (w nawiązaniu do hardcorowego modelu F150 Raptor). Co ciekawe, nie jest to jedynie pokaz możliwości trzech firm - tak skonfigurowanego Rangera będzie można zamówić u niektórych europejskich dilerów Forda.

Polecane wideo

Ford Ranger M-Sport: prawie jak F150 Raptor
Ford Ranger M-Sport: prawie jak F150 Raptor - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie