BMW M2 - nadchodzi najlepszy funcar na rynku?

Jeszcze nie ucichło echo po prezentacji M4 GTS, a BMW znów pokazało nowy, szybki model - M2. I jednego możemy być pewni - to będzie hit!
BMW M2 - nadchodzi najlepszy funcar na rynku?
16.10.2015
Matys Mularczyk
Zdjęcie: BMW

Nikogo nie dziwi, że BMW potrafi budować szybkie auta. Lwia część modeli ma szybką wersję, jeśli nie jest to pełnotłuste "M", to przynajmniej M Performance. Niestety, zgodnie ze znakiem czasów, nowe szybkie bumy są coraz większe i cięższe. Owszem, wciskają w fotel jak startujący prom Challenger, ale ich nadwagę czuć na zakrętach i odbiera to sporo magii całej zabawie. Każdy, kto jeździł starszymi M-Power'ami (albo po prostu mocnymi beemkami) potwierdzi, że najlepiej bawił się za kierownicą tych mniejszych modeli, a w szczególności starym, analogowym E30. W ostatnich latach do jego filozofii nawiązywało 1M Coupe, ze swoim krótkim rozstawem osi, 340 konną rzędową "szóstką" i tylnym napędem. M2 jest jego bezpośrednim spadkobiercą i następcą.

Zdjęcie: BMW
Zdjęcie: BMW

Będzie poszerzony i zglebiony, pod maską zawita trzylitrowa sześciocylindrówka TwinPower o mocy 370 KM i momencie 465 Nm (chwilowo osiągalne ma być 500 Nm przy Overboost). Waga oscylować będzie w okolicach półtorej tony, a między tylnymi kołami znajdzie się sterowany elektronicznie dyfer z torque vectoringiem. Najbardziej jednak jaram się tematem skrzyni biegów w M2. Po pierwsze, dla purystów i tradycjonalistów dostępna będzie przekładnia manualna, co w dzisiejszych czasach wcale nie jest takie oczywiste. Po drugie, automatyczna dwusprzęgłówka DCT będzie miała DWA tryby startu: coraz bardziej popularny launch control (dla fanów wyścigów równoległych) i Burnout Mode do palenia gumy! Tego nie było nigdy wcześniej, a bądźmy szczerzy - to prymitywna i niesamowicie przyjemna zabawa za którą kochamy stare beemki, a teraz BMW samo nas do tego zachęca!

Zdjęcie: BMW

Wszystko więc wskazuje na to, że to będzie najfajniejszy głupek na czterech kołach ostatnich lat! I będzie przy tym bardzo szybki - setkę osiągać ma w 4,5 sekundy (4,3 w automacie), a na Nurburgringu wykręcił czas 7:58, czyli o 17 sekund lepszy od 1M Coupe i o 7 sekund lepszy od poprzedniego M3! A do tego, jak każda porządna buma, będzie znakomicie jeździć bokami co widać na filmie promującym tego małego dzikusa. Szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy ostatnio pokazano auto którym tak bardzo chciałbym się przejechać!

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie