Dziwne pomysły na jednoślady: motorówka w koszu

Miałem kiedyś motocykl z koszem...
Dziwne pomysły na jednoślady: motorówka w koszu
zdjęcie: youtube.com/Pathe
24.09.2016
Rafał Jemielita

Kosz, czyli wózek boczny. Wielkie to było, ciężkie i nieporęczne. Źle się z tym jeździło (przynajmniej w czymś takim jak mój K-750, czyli "BMW made in CCCP"). Kosz był w miarę wygodny dla pasażera (miękkie siedzisko), coś tam mieściło się za oparciem. Generalnie był utrapieniem. I to nie tylko dla mnie, ale też wielu innych ludzi. Oto dowód – Brytyjczycy wpadli na pomysł, żeby kosz stał się bardziej funkcjonalny. Zamiast typowej "rury" z fotelem umyślili... motorówkę. Lekką (bo z tworzywa), dwuosobową i – na swój sposób – piękną. A wam, jak się podoba? Oto kolejny odcinek dokumentalnej serii wytwórni Pathe.
 

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie